W czasie gaszenia pożaru, do którego doszło na jednym z osiedli w Jaworznie, odnaleziono zwłoki. Obecnie śledztwo stara się ustalić, kim była zmarła osoba. Na osiedlu zapaliło się stanowisko kontenerów na odpady. Ogień pojawił się na stanowisku w nocy ze środy na czwartek. Pożar był na tyle rozległy, że płonęły wszystkie kontenery na śmieci. Służby ratunkowe natychmiast pojechały na miejsce, aby ugasić pożar. Niestety okazało się, że na pogorzelisku znaleziono zwłoki. Śledczy z komisariatu w Jaworznie starają się ustalić okoliczności, w jakich doszło do pożaru na jednym z osiedli oraz jaka jest tożsamość zmarłej osoby. Niestety do tej pory nie udało się jej ustalić. Michał Nowak aspirant sztabowy i oficer prasowy jaworznickiej policji przekazał, że wciąż policja bada sprawę. Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego podało, że ofiarą tego tragicznego zdarzenia prawdopodobnie była osoba bezdomna, która szukała schronienia w tym miejscu.
Zginął człowiek w wyniku pożaru altanki śmietnikowej
Służy dostały zgłoszenie w nocy 26 listopada. Na miejsce niezwłocznie udały się trzy wozy strażackie, którym na szczęście udało się opanować pożar. Zaraz po nich na miejscu zjawił się patrol policji, który miał zbadać przyczyny powstania pożaru i ustalić, czy powstał w wyniku przypadku, czy umyślnego podpalenia. Niestety strażacy w czasie akcji odnaleźli martwe ciało. Mimo sprawnie i prawidłowo przeprowadzonej akcji nie udało się odratować osoby poszkodowanej, kiedy została odnaleziona, była już martwa. Policji wstępnie udało się ustalić, że był to prawdopodobnie mężczyzna, którego tożsamości do tej pory nie udało się ustalić, ale wciąż trwają czynności, które mają na celu ustalenie jego danych osobowych. Jeśli do pożaru doszło w wyniku umyślnego podpalenia, osobie za niego odpowiedzialnej zostaną postawione również zarzuty zabójstwa. Dlatego jeśli ktoś posiada jakieś informacje, proszony jest o kontakt z komisariatem policji.