Dlaczego ludzie tak mocno reagują na pomysł podatku od ksiąg wieczystych? Czy Polska przyjmie taki podatek?
Wielu polskich właścicieli nieruchomości obawia się wprowadzenia nowego rodzaju podatku od nieruchomości, znanego jako podatek katastralny. Czym jest ten podatek, jak działa i czy rzeczywiście zostanie wprowadzony w naszym kraju?
Co to jest podatek katastralny i jak działa? Podatek katastralny różni się od podatku od nieruchomości, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. W Polsce właściciele mieszkań i domów są opodatkowani według wielkości nieruchomości – im większy metraż, tym wyższy podatek. Natomiast podatek katastralny naliczany jest na podstawie wartości nieruchomości. Im wyższa wartość lokalu, tym wyższy podatek. Taki system ma zarówno zalety, jak i wady.
Wysokość tego podatku ustalana jest przez lokalne rządy i zależy od szeregu czynników. Kraje stosują różne podejścia do określenia kwoty do zapłaty, w tym wartość nieruchomości, wartość gruntu lub roczny zysk, jaki właściciel mógłby osiągnąć z wynajmu swojego mieszkania. W Niemczech na przykład w różnych regionach obowiązują różne stawki podatkowe. Podatek katastralny wynosi zazwyczaj od 0,1% do 3% wartości nieruchomości, choć kwota ta jest z reguły znacznie wyższa niż podatek obszarowy.
Maksymalna stawka podatku od nieruchomości w Polsce w 2022 roku to 0,89 zł za metr kwadratowy. Mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych kosztowałoby dziś właściciela około 218 złotych podatków (44,50 złotych za samo mieszkanie plus miejsce parkingowe, części wspólne i tak dalej). Przykładowo mieszkanie o powierzchni 500 000 zł po nałożeniu 1% podatku katastralnego poniosłoby dodatkowy podatek w wysokości 5000 zł.
Główną zaletą rozwiązania polegającego na wprowadzeniu podatku katastralnego jest zwiększenie dochodów gmin. Właściciele nieruchomości płaciliby więcej w podatku katastralnym niż w podatku obszarowym od nieruchomości, co skutkowałoby większymi środkami na inwestycje lokalne (takie jak brukowanie dróg, rozbudowa kanalizacji, budowa mieszkań komunalnych). Do innych istotnych korzyści należą: Ograniczenie spekulacji nieruchomościami jest jedną z największych zalet podatku katastralnego. Inwestorzy nie czerpaliby korzyści z zakupu dużej liczby mieszkań, aby np. sztucznie podnosić czynsze. Dlatego na rynku byłoby więcej mieszkań dla osób kupujących je na własne potrzeby.
Żadna partia polityczna w Polsce nie popiera ustanowienia podatku katastralnego, a w krajach członkowskich nie ma żadnych unijnych rozwiązań podatkowych. Żadna ustawa nie nakłada też na Ministerstwo Finansów obowiązku dążenia do wprowadzenia takiego podatku. Od lat Ministerstwo Finansów jest pytane o podatek katastralny, a odpowiedź jest zawsze taka sama: nie są prowadzone prace nad takim podatkiem. 24 lutego 2021 roku Ministerstwo Finansów wydało następujące oświadczenie: – Ministerstwo Finansów nie pracuje nad programem, który umożliwiłby nałożenie w Polsce podatku od nieruchomości, opartego na wartości nieruchomości.