Wojciech Saługa, lider śląskiej frakcji Platformy Obywatelskiej, podzielił się swoimi pozytywnymi przemyśleniami na temat wyników wyborczych w Jaworznie. Wyraził zadowolenie z wyników Michała Kirkera i nie ukrywał satysfakcji z porażki Pawła Silberta. Wskazał, że choć głosy były podobnie rozłożone między kandydatami, atmosfera panująca w ich sztabach była diametralnie różna – radość i entuzjazm towarzyszyły ekipie Kirkera, podczas gdy smutek dominował wśród zwolenników Silberta.
Saługa szczególnie podkreślił, że Michał Kirker niewątpliwie jest triumfatorem pierwszej tury wyborów. Nie tylko zwrócił uwagę na jego wybitny rezultat, ale również na niespodziewane osiągnięcia Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta, gdzie – jak podkreślił – będą rządzić samodzielnie.
Przewodniczący śląskiej Platformy Obywatelskiej zauważył także, że strategia adopcji przez Kirker aktywnego i bezpośredniego podejścia do wyborców przyniosła oczekiwane rezultaty. Podkreślił, że taka strategia była zaraźliwa dla kandydatów do rady. Dodał również, że to fakt prowadzenia kampanii na ulicach, w bezpośrednim kontakcie z ludźmi, przyniósł pożądany efekt.